Pałac Kasi

*przyszła i napoiła mruczka eliksirem Małej Ani*
- To powinno pomóc...
*patrzy w napięciu na kotka*

*Kotek odżywa! ale na widok Kasi stroszy sierść i syczy*
- Au! Zwariowałaś, Miru?
*cofa podrapaną rękę i odsuwa się*

*przychodzi i przykleja się do drzwi*
otwierać!
*przez przypadek otwiera drzwi xD*
Oj, nie chciałam
*lekki uśmieszek*
Oł maj glut!
Kaśka! wyglądasz tak wesoło jak nieboszczyk!

*Mruczek zamienił się w mruczące zombie

*

Na oknie usidł nowy mruczek ..tym razem jednak nalezał on do Haiko.
Hai lezącą pod ścianą oplotła czarna energia pochodzaca od mruczka

i na jej mijscu pojawiła dię podobna do niej dziewczyna kAHORI

Machnęła lekko ręką a mruczek zombie który właśnie zbliżał się niebezpiecznie w stronę Kasi zamienił się w proch

. Kahori tym czasem wyszłą nie zaszczycając nikogo spojrzeniem

(Od uwięzionej w mruczku duszy Haiko: Nudziło mi się

)

/Hai, jakie ty masz problemy xD/

/to wina M.a ,mruczka i zabitego Haosia

/

/Haos zabity? jupi xD/

*Kasia ocknęła się po chwili i wpadła w szał*
- Hai... Kahori czy jak ci tam... Zapłacisz mi za mojego mruczka... - Szepnęła i wyszła.

/hmm, widzę, że nie tylko ja mam problemy z osobowością Razz

ale z kotem poradziłabym sobie sama! Aju, dziękuję, o to chodziłoXD tylko jedno mnie martwi, zrobiło się nudno, więc wszyscy wpadli nagle na świetne pomysły

zobaczymy, co wyjdzie z tych klątw, uwięzionych dusz itp.../

/loli xD/
*wyszła*

*przychodzi wyjmuje spray i cos bazgrze*

*pojawia się* Ech. *patrzy na Schadowa* On się chyba bardzo nudzi.... *puszka ze spreyem nagle wybucha ochlapując farbą xD*

/naucz sie SHADOW/
*wyciera sie z farby a resztká ochlapuje Yurikin*
odczep sie
*wyciaga nastepna*

/naucz sie SHADOW/
*wyciera sie z farby a resztká ochlapuje Yurikin*
odczep sie
*wyciaga nastepna*

/To nie jest zgodne z zasadami ortografii xD/
Ech *sciera farbe i wchodzi do środka*