Dom Tao

*muzyka shadowa slyszana z daleka *
*shadow spiewa *
City's breaking down on a camel’s back.
They just have to go 'cos they dont hold back
So all you fill the streets it’s appealing to see
You wont get out the county, 'cos you're bad and free
You've got a new horizon It's ephermal style.
A melancholy town where we never smile.
And all I wanna hear is the message beep.
My dreams, they've got to kiss, because I dont get sleep, no..

Windmill, Windmill for the land.
Learn forever hand in hand
Take it all in on your stride
It is sticking, falling down
Love forever love is free
Let’s turn forever you and me
Windmill, windmill for the land
Is everybody in?

Laughing gas these hazmats, fast cats,
Lining them up-a like ass cracks,
Ladies, homies, at the track
its my chocolate attack.
Shit, I'm stepping in the heart of this here
Care bear bumping in the heart of this here
watch me as I gravitate
hahahahahahaa.
Yo, we gonna go ghost town,
this motown,
with yo sound
you're in the place
you gonna bite the dust
Cant fight with us
With yo sound
you kill the INC.
so dont stop, get it, get it
until you're cheddar header.
Yo, watch the way I navigate

Windmill, Windmill for the land.
Learn forever hand in hand
Take it all in on your stride
It is sticking, falling down
Love forever love is free
Let’s turn forever you and me
Windmill, windmill for the land
Is everybody in?

Dont stop, get it, get it
we are your captains in it
steady,
watch me navigate,
Dont stop, get it, get it
we are your captains in it
steady, watch me navigate

*wyciągnął z lodówki pokarm dla swoich zwierzątek i zaczął je karmić*
(shadow nie powtarzaj się)

jak to? taka piosenka .....XPPp

jaka słodziuchna.........
*zaczłęa się uważnie przyglądać jaszczurce*

(Myślałam, że piosenka słodziutka, a ta tu z jaszczurką xP) *Wstaje z płotu, na którym cały czas siedziała i idzie do domu Shadowa zabrać mu gitarę xP*

*wziął jaszczurkę na ramię, pogłaskał ją i wyszeptał jej coś po czym jaszczurka szybko zbiegła z niego i wlazła na ramię Aji*
Masz nakarm ją.
*podał Aji kawałeczki mięsa*

*uśmiechnęła się i wzięła mięso od Archiego <lol xD>*
Jakaś ty słodka..........
*nakarmiła jaszczurkę i uśmiechnęła się*
W moich stronach jaszczurki są bardzo cenione

W moich też.
Misha.
*do Aji*Mam nadzieję, że się nie zrazisz.
*na ramieniu usiadł mu niewielki nietoperz*
Masz....
*podstawił palec nietoperzowi, który wbił się w opuszek i zaczął zlizywać wyciekającą krew*

Jaki słodki *uśmiechnęła się*
*zaczęła coś nucić w niezrozumiałym języku <język zwierząt.......... ach tego się nigdy nie zapomina xD>*

Dobrze mała już wystarczy.
*chwycił nietoperza drugą ręką*
Bo będziesz tłusta i nie będziesz mogła latać.
*wstadził Mishę do klatki*
Sasha, entori maszi asszal.
*jaszczurka zbiegła z Aji i wlazła do klatki*

*uśmiechnęła się*
hmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm
*spojrzała w dal*
po co klatki zwierzętom?
Skoro powinny być wolne? *powedziała rozbawionym głosem*

Te nie są przyzwyczajone do życia na wolności.
Były wychowywane przeze mnie od małego.
Gdybym je wypuścił, zginęły by.

nie zginęłyby
*spojrzała na zegarek*
O nie!
Zaraz padną!
muszę lecieć....... pa!
*pomachała na progu do Archiego*
Jakś dobiegnę do domu
*usmiechnęła się i wybiegła*

*uśmiechnął się*

*wyszedł*